Dziecko u logopedy – co wpływa na długość terapii?

 

Dziecko, które nie potrafi się poprawnie wysłowić, często zamyka się w sobie. To może prowadzić do wykluczenia z grona rówieśników. Nie dziwi więc fakt, że rodzice chcą, aby wizyty u logopedy jak najszybciej przyniosły oczekiwany skutek. Efektywna terapia zależy jednak nie tylko od specjalisty. Co wpływa na długość leczenia i czy rodzice mogą mieć na to wpływ?

Dobry logopeda to podstawa

Na długość trwania terapii składa się mnóstwo czynników. Jednym z najważniejszych jest postać logopedy. Przede wszystkim musi on posiadać odpowiednie kompetencje i wiedzę potwierdzoną dyplomami oraz certyfikatami. Liczy się także umiejętność pracy z dzieckiem. Na nic zdadzą się nawet najbardziej kosztowne wizyty, jeśli specjalista nie zyska sympatii malucha.
Jak ocenić, czy logopeda nawiązał nić porozumienia z Twoją pociechą? To zauważysz już po pierwszej wizycie! Jeśli nie zakończyła się ona tak, jakbyś tego oczekiwał, warto udać się do innego specjalisty. W takich miastach jak Warszawa czy Żyrardów znajdziesz ich naprawdę wielu. Nie trzeba jednak wybierać się do miasta wojewódzkiego, aby spotkać dobrego logopedę. W mniejszych miejscowościach, np. Żyrardowie, Grodzisku Mazowieckim czy Milanówku również przyjmują wykwalifikowani specjaliści.

Liczy się zaangażowanie rodziców

Logopeda na jednej z pierwszych sesji opracuje plan ćwiczeń, które należy wykonywać w domu. Dziecko powinno robić je systematycznie pod okiem rodzica. Logopeda nie jest magikiem. Nawet wizyty u najlepszych specjalistów nie przyniosą pożądanego efektu, jeśli rodzic na co dzień nie będzie zachęcał malucha do pracy w domu. Ćwiczenia zazwyczaj wymagają poświęcenia zaledwie 10-20 minut dziennie. Ważna jednak jest systematyczność.
Na długość terapii ma także wpływ poziom zaawansowania zaburzeń. Im wcześniej rodzic zauważy wady wymowy u swojego dziecka, tym większe szanse na szybkie zakończenie wizyt u logopedy. Dlaczego? Znacznie łatwiej wyeliminować nieprawidłowości, które nie zdążyły się jeszcze utrwalić.
Predyspozycje małego pacjenta a wizyty u logopedy
To, jak szybko dziecko znajdzie się w gabinecie logopedy, jest także ważne z innego powodu. Na proces uczenia się prawidłowej wymowy duży wpływ ma wiek. Maluchy statystycznie szybciej korygują nieprawidłowości niż starsze dzieci, ponieważ ich mózg jest bardziej chłonny i plastyczny. Co jeszcze wpływa na długość terapii u logopedy?
rodzaj zaburzeń mowy – Twoje dziecko znacznie szybciej zakończy wizyty u specjalisty, jeśli tylko niewyraźnie wymawia „r” niż maluch z dużą ilością rzeczy do przepracowania;
charakter małego pacjenta – odważne dziecko łatwiej przełamie się i zacznie z zapałem wykonywać ćwiczenia razem z logopedą; warto jednak podkreślić, że nawet nieśmiałe maluchy mogą już na pierwszych sesjach otworzyć się pod wpływem dobrego specjalisty;
motywacja – choć o nią znacznie łatwej w przypadku dorosłych pacjentów, to również dziecko może szybciej osiągać efekty, jeśli zostanie odpowiednio zachęcone.

Częstotliwość spotkań z logopedą

Na szybkie efekty terapii ma wpływ częstotliwość spotykań z logopedą. Zazwyczaj poleca się 1-2 wizyty w tygodniu. Ćwiczenia domowe pod okiem rodziców są bardzo ważnym elementem leczenia. Nic nie zastąpi jednak sesji ze specjalistą. Doświadczony logopeda bardzo szybko wyłapie nieprawidłowości w wymowie i podpowie, jak je wyeliminować.
Systematyczność i odpowiednia częstotliwość wizyt u logopedy będzie możliwa tylko wtedy, jeśli maluch będzie w pełni sił. Choroba może wykluczać dziecko nawet z kilkunastu zajęć, co opóźni efekty terapii. Jako rodzic zadbaj więc o odporność swojej pociechy, aby mogła regularnie uczęszczać na sesje.

Na długość terapii ma wpływ szereg czynników. Tylko stała współpraca pomiędzy logopedą, rodzicami i dzieckiem sprawi, że maluch szybko odzyska swobodę mówienia. Jako mama lub tata odgrywasz bardzo ważną rolę w tym procesie. Pamiętaj jednak, że nie na wszystko masz wpływ. Uzbrój się w cierpliwość i zaufaj specjaliście!