Rola rodziców w procesie terapii dla dzieci

 

Terapie dla dzieci stają się coraz bardziej popularne. Rodzice sięgają po wsparcie specjalistów, którzy pomagają im w wychowaniu pociech, a maluchom w przezwyciężaniu trudnych sytuacji i doświadczeń. Jednocześnie opiekunowie często nie zdają sobie sprawę z tego, jak ogromną funkcję pełnią oni sami w procesie terapeutycznym.

Pierwszy krok w terapii dla dzieci należy do rodzica

Terapia dla dzieci nie odbędzie się, jeśli dorosły nie zauważy niepokojących sygnałów. U maluchów w wieku przedszkolnym i szkolnym często są one dostrzegane przez nauczycieli. To jednak rodzic ocenia, czy dziecko rzeczywiście potrzebuje konsultacji psychologicznej, na której zostanie podjęta decyzja o ewentualnej terapii. Co zrobić w przypadku wątpliwości? Najlepiej jak najszybciej udać się do specjalisty, aby ten ocenił, czy jest powód do niepokoju. Warto podkreślić, że trudności i negatywne zachowania znacznie łatwiej wyeliminować u pięciolatka niż dziesięciolatka ze względu na plastyczność mózgu.
Jakie objawy powinny zaniepokoić rodzica? Terapia dla dzieci jest dedykowana maluchom, które:
– nie potrafią wyrażać emocji, przez co są agresywne lub płaczliwe;
– nie nawiązują kontaktów z rówieśnikami,
– wycofują się z życia społecznego;
– mają zaburzenia odżywiania lub snu;
– nie są w stanie poradzić sobie ze śmiercią bliskiej osoby lub rozwodem rodziców;
– nie potrafią koncentrować się i efektywnie uczyć;
– jąkają się lub mają tiki nerwowe.

Przygotowanie malucha do terapii dla dzieci

Na rodzicach spoczywa odpowiedzialność, aby właściwie przygotować swoją pociechę do wizyty u specjalisty. Terapia dla dzieci przebiegnie znacznie łatwiej, jeśli mama lub tata podejmą z maluchem rozmowę na temat tego, co będzie się działo w gabinecie. Dobrych specjalistów nie brakuje zarówno w większych miastach takich jak Warszawa czy Kraków, jak i w mniejszych miejscowościach, np. Żyrardowie, Grodzisku Mazowieckim czy Milanówku. Nie będą oni jednak w stanie pomóc rodzinie, jeśli dziecko na wstępie uzna terapeutę za wroga. Dlatego tak ważna jest rozmowa jeszcze przed wizytą w gabinecie.
Jak pomóc maluchowi odnaleźć się w nowej sytuacji? Przede wszystkim pozmawiaj z nim o tym gdzie idzie, po co i do kogo. Nie udawaj, że pani, z którą się spotka, to kolejna ciocia. Twoja pociecha bardzo szybko wyczuje, że coś przed nią ukrywasz. Zamknie się w sobie, a terapia dla dzieci będzie znacznie mniej efektywna. Możesz także pokazać maluchowi zdjęcie gabinetu oraz specjalisty. To pozwoli mu psychicznie przygotować się do wizyty. Dobrze jest także przekonać dziecko, że terapia będzie formą zabawy. Wówczas szybciej otworzy się przed specjalistą i zacznie swobodnie się zachowywać, co pozwoli na trafne postawienie diagnozy.

Rodzic w gabinecie

Zazwyczaj specjaliści zaczynają terapię dla dzieci od rozmowy z rodzicami. Duże znaczenie ma obecność zarówno mamy, jak i taty na takiej sesji oraz ich całkowita szczerość. Obserwacje opiekunów będą jednym z ważniejszych aspektów dobrze prowadzonej terapii. Dzięki temu specjalista dowie się, na co powinien zwrócić szczególną uwagę.
Zdarza się także, że obecność rodzica w gabinecie jest niezbędna w trakcie kilku pierwszych sesji z małym pacjentem. Ma to miejsce stosunkowo rzadko i tylko w przypadku dzieci z lękiem separacyjnym. Mimo wszystko terapeuta będzie dążył do tego, aby zostać z maluchem sam na sam. Ważne jest to, aby rodzic stosował się do próśb specjalisty i w odpowiednim momencie udał się do poczekalni.

Terapia dla dzieci a ćwiczenia

Same wizyty w gabinecie terapeutycznym nie wystarczą. Specjaliści zachęcają do ćwiczeń w domu, które powinny odbywać się pod czujnym okiem rodziców. To znacznie przyśpiesza cały proces i pozwala maluchowi w stosunkowo krótkim czasie pożegnać się z ograniczeniami. Dokładną rozpiskę proponowanych ćwiczenia terapeuta powinien przekazać rodzicom na pierwszych i kolejnych sesjach.

W terapii dla dzieci rodzic jest kluczową postacią. Dla malucha to autorytet. Dlatego zarówno mama, jak i tata powinni aktywnie brać udział w całym procesie. Takie zaangażowanie się opłaci, a efekty zobaczysz na uśmiechniętej twarzy swojej pociechy.